Wczoraj (25 kwietnia) oficjalnie otwarta została wystawa stała Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej. 

Gośćmi uroczystości byli. m.in. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński, europosłanka Beata Szydło, posłowie: Dorota Niedziela, Marek Sowa i Rafał Bochenek, starosta Andrzej Skrzypiński, a przede wszystkim świadkowie historii, dzięki którym Muzeum i ekspozycja mogły powstać. 

Ekspozycja przedstawia bohaterskie działania mieszkańców ziemi oświęcimskiej, którzy z narażeniem życia udzielali pomocy więźniom obozu Auschwitz. Multimedialna forma wystawy pozwala widzom jeszcze bardziej doświadczyć i poczuć emocje, jakie towarzyszyły świadkom historii. Istotą ekspozycji są filmy zbudowane na relacjach świadków. Żywe wspomnienia o codzienności okupacyjnej przedstawiają brutalny świat utrwalony w pamięci świadków. Bolesne, wzruszające wspomnienia, którym towarzyszą silne emocje spowodowane bestialstwem okupantów, sprawiają, że wystawa w Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej jest niezwykle cenną i ważną lekcją historii dla każdego. Lekcją, który każdy powinien wziąć do serca i przekazywać z pokolenia na pokolenie. Bohaterowie relacji na nowo przeżywają historię, w której uczestniczyli. Filmy wzbogacone są komentarzem narratora, zdjęciami i archiwalnymi dokumentami. Wystawę uzupełniają artefakty umieszczone w nowoczesnych gablotach.

Relacje świadków historii, szczególne pamiątki – czyli wyjątkowa ekspozycja Muzeum

Przestrzeń muzealna jest oszczędna kolorystycznie, pojawiają się trzy kolory szary, czarny i jako dodatek czerwony, co nawiązuje do logo muzeum. Cała aranżacja jest minimalistyczna i służy temu, aby zwiedzający mógł skupić uwagę na opowiadanych historiach. Wspomnienia i relacje świadków historii uzupełniają artefakty umieszczone w nowoczesnych, podświetlanych gablotach. Szczególnie interesujące są np. pamiątki po Helenie Płotnickiej niosącej pomoc więźniom KL Auschwitz, zamordowanej za swoją działalność w obozie czy wyposażenie apteki Marii Bobrzeckiej- farmaceutki z Brzeszcz dostarczającej leki więźniom. Umieszczona w gablocie przedwojenna walizka z Brzezinki stanowi symbol zmieniających się, tragicznych losów mieszkańców ziemi oświęcimskiej. Towarzyszyła ona swoim właścicielom podczas wysiedleń-przesiedleń, kiedy postanowiono utworzyć w Brzezince obóz koncentracyjny.

Wystawa stała w Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej 

Wystawa zlokalizowana jest na 3-ech piętrach budynku. W pierwszej strefie zwiedzający mogą podziwiać rzeźbę autorstwa światowej sławy artysty Igora Mitoraja, pochodzącego z Grojca. W tej strefie Goście Muzeum na jednym z pierwszych w Polsce ekranów sferycznych zobaczą film ukazujący piękno ziemi oświęcimskiej. Na ścianie umieszczony został ekran dotykowy dający możliwość przybliżenia historii tego regionu. W drugiej strefie zwiedzający m.in. przejdą przez ekran parowy który niczym kurtyna odsłania poprzez wyświetlane zdjęcia przeszłość z okresu międzywojennego. Wystawa multimedialna dotycząca II wojny światowej ma formę labiryntu, w którego wydzielonych przestrzeniach zwiedzający ma możliwość wysłuchania wspomnień świadków. Mówią one o ich zaangażowaniu w udzielaniu pomocy więźniom pobliskiego obozu. W nowoczesnych gablotach umieszczone zostały obiekty związane z czasami okupacji niemieckiej, a także bohaterskimi postaciami. Trzecia strefa znajduje się na poddaszu, odwołuje się do miejsca schronienia ratowanych więźniów. Przestrzeń symbolizuje bezpieczne miejsce zagwarantowane przez polskie rodziny uciekającym z obozu. Ostatnia część tej strefy opowiada o pierwszych miesiącach i latach po zakończeniu II wojny światowej i represjach jakich doświadczali mieszkańcy i ich rodziny za swoją działalność w czasie wojny. Kontynuacją wystawy stałej jest na zewnątrz. „Ścieżka Superbohaterów” to wyjątkowe miejsce, składa się z siedmiu stref, z których każda dedykowana jest dzieciom – małym „zuchom”, którzy w czasie II wojny światowej mimo swojego wieku pomagali w tych trudnych czasach. Ta wyjątkowa przestrzeń przenosi korzystające z niej dzieci w przeszłość.

Nie brakuje zatorskich akcentów. O ukrywaniu małej Noemi w jednej z multimedialnych sal opowiada Jan Wieliczko z Zatora.