Wiosna odsłoniła śmieci. Jest ich bardzo dużo, zwłaszcza tych niewielkich wzdłuż szlaków komunikacyjnych ale pojawiają się znowu duże, dzikie wysypiska, w "tradycyjnych" miejscach, czyli w międzywalu Skawy.

Ze śmieciami od dłuższego czasu walczy na różne sposoby radny Maciej Masialski. Wraz z grupą przyjaciół organizuje akcje sprzątania Podolsza. Ostatnio na swoim facebook'u " opublikował "efekty" spaceru po okolicy. Wśród podrzuconych odpadów znalazł dokumenty, które pozwalają na identyfikację śmieciarza. - Niektórzy naprawdę nie grzeszą inteligencją. Odpady zgłoszone, może będzie ciąg dalszy sprawy, chociaż przyznam, że szkodliwość czynu mizerna - pisze M. Masialski. 

Jak walczyć z dzikimi wysypiskami? Sąsiednia gmina zainstalowała fotopułapki. Kilku śmieciarzy udało się złapać. Może to dobry sposób na śmieciarzy, zwłaszcza, że mają swoje "ulubione" miejsca.