- Ta nowoczesna karetka od najbliższego piątku będzie obsługiwała wasz rejon - powiedział w Zatorze dyrektor Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu Edward Piechulek. Słowa te skierował do burmistrza Zatora Mariusza Makucha, miejscowych radnych i lokalnych społeczników.
Dziś przed południem w sąsiedztwie Stacjonarnego Zespołu Pogotowia Ratunkowego w Zatorze miało miejsce przekazanie nowoczesnego ambulansu. W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz Powiatu Oświęcimskiego – starosta Andrzej Skrzypiński, wicestarosta Paweł Kobielusz i członek zarządu powiatu Jerzy Mieszczak. Obecny był także lekarz i radny powiatowy Adam Merta.
Przekazany dziś do Zatora ambulans, jedyny z automatycznymi noszami, zastąpił wyeksploatowany pojazd z przebiegiem kilkuset tysięcy kilometrów. Posłuży miejscowej społeczności przez najbliższych kilka miesięcy.
Potem do stolicy Doliny Karpia dojedzie nowa karetka. Równie nowoczesna, co przekazana dzisiaj. Dyrekcja szpitala aplikowała o środki na jej zakup z ministerialnego Funduszu Medycznego.
- Chciałem podziękować, że ta nowoczesna karetka do nas dotarła. Udało nam się kiedyś przekonać wszystkich, którzy o tym decydowali, żeby karetka na stałe była w Zatorze. Doskonale pamiętamy, że jeszcze kilkanaście lat temu stacjonarnie ambulansu u nas nie było. Dziękujemy za wsparcie dyrektorowi szpitala i Zarządowi Powiatu w Oświęcimiu, no i oczywiście ratownikom medycznym za udzielaną mieszkańcom pomoc - powiedział burmistrz Zatora Mariusz Makuch.
Zatorski samorząd od wielu miesięcy prowadzi rozmowy z władzami województwa, by w Zatorze na stałe zagościła druga karetka. Na razie bez rezultatu.
- To nie są fanaberie. Potrzebujemy takiego sprzętu na miejscu bo leży w oddaleniu od szpitali w Oświęcimiu i Wadowicach, a oprócz stałych 10 tysięcy mieszkańców w gminie, mamy coraz więcej turystów, którzy przyjeżdżają m.in. do Energylandii. Dziennie, w sezonie, jest ich nawet 20 tysięcy - przytoczył dane burmistrz Zatora.
(powiat.oswiecim.pl Rafał Lorek. Fot. Łukasz Dziedzic)