Szymon Matyja od dziś burmistrzem Zatora. Zakończyły się obrady I sesji Rady Miejskiej nowej kadencji.

Dziś (6 maja) radni zebrali się na pierwszej sesji. Obrady prowadziła radna - seniorka Bogusława Mularczyk. Nowowybrani radni otrzymali zaświadczenia o wyborze następnie złożyli ślubowanie. Po wyborze komisji skrutacyjnej przystąpili do wybory przewodniczącego. Zgłoszony został tylko jeden kandydat - Stanisław Orlicki. W tajnym głosowaniu uzyskał 15 głosów na 15 możliwych. - Bardzo Wam dziękuję za ten kredyt zaufania. Nie spodziewałem się jednomyślności - powiedział po wyborze S. Orlicki. - Jestem człowiekiem zgody. Z samorządem związany jestem od 1989 roku. Pracowałem w Zarządzie a potem w Radzie. (…) Zator jest ewenementem. Nie ma tutaj niepotrzebnych kłótni - dodał S. Orlicki.

Wiceprzewodnicząca Rady, również jednogłośnie, została Agnieszka Kuzia.

Następnie głos zabrał Mariusz Makuch, ustępujący burmistrz. - Przyszło się pożegnać! Decyzję podjąłem już jakiś czas temu. Dziś chciałem powiedzieć nowej Radzie i nowemu burmistrzowi to, co mówiłem zawsze od 2000 roku, odkąd zacząłem pracę na stanowisku wiceburmistrza a potem burmistrza: jak ciągnie się w jedną stronę, to wózek szybciej jedzie! Spierajcie się, dyskutujcie, szukajcie nowych pomysłów a ostatecznie niech zapanuje zgoda. Gmina jest w dobrej kondycji. Jako Rada i burmistrz macie wspaniałe zaplecze w postaci dobrych, zaangażowanych pracowników Urzędu i innych gminnych instytucji. Są wspaniale działające organizacje, stowarzyszenia, OSP, sportowcy, KGW, TMZZ - mówił M. Makuch. Ustępujący burmistrz otrzymał kwiaty od radnych i pracowników urzędu.

Po tym symbolicznym pożegnaniu odchodzącego z samorządu Mariusza Makucha nadszedł czas na inaugurację kadencji nowego burmistrza - Szymona Matyi.

Po odebraniu zaświadczenia o wyborze Szymon Matyja złożył ślubowanie i oficjalnie objął stanowisko.

- Dokonało się. Mieszkańcy wybrali. Dziękuję za wsparcie mojej żonie, moim rodzicom, przyjaciołom i znajomym, dziękuję Zespołowi Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego, z którą związany byłem ostatnich kilkanaście lat, dziękuję Ochotniczej Straży Pożarnej w Podolszu, z którą związany jestem od lat 25! Praca w samorządzie nie jest łatwa, ale przynosi dużo satysfakcji, czego ja jestem przykładem. Posłużę się słowami Mariusza Makucha. Rzeka jest silna swoimi dopływami. Rzeką jest nasza gmina, a dopływami my, jej mieszkańcy. Liczę na współpracę, by nasza mała ojczyzna się rozwijała - mówił w swojej mowie inauguracyjnej Szymon Matyja. - Jutro przyjmuję od 7:30 - zakończył nowy burmistrz.